
RATOWANIE DZIECKA PRZED TRUDNYMI EMOCJAMI OSŁABIA JE – bo dziecko nie umie radzić sobie ze stresem i uzależnia się od dorosłych.
ZOSTAWIANIE DZIECKA SAMEGO Z TRUDNYMI EMOCJAMI OSŁABIA JE – powoduje, że dziecko jest osamotnione, czasem depresyjne lub wykazuje zachowania agresywne, które wypracowało samodzielnie, aby radzić sobie z trudnościami ( jak dżungli).
WSPIERANIE DZIECKA, GDY DOŚWIADCZA TRUDNYCH EMOCJI WZMACNIA JE – powoduje, że dziecko zaczyna radzić sobie z trudnymi sytuacjami skutecznie i w poszanowaniu siebie i innych.
WSPARCIE TO danie dziecku do zrozumienia, że ma prawo czuć to co czuje – że to nic złego czuć złość, smutek itp. I jednocześnie uświadomienie mu, że nie zgadzasz się na krzywdzenie siebie lub innych pod wpływem trudnych emocji. Jeśli dziecko jest wystarczająco spokojne możesz zadać mu PYTANIE PEŁNE CIEKAWOŚCI np: „Co możesz zrobić, żeby poczuć się lepiej nie robiąc krzywdy sobie lub innym?”
*Nawet jeśli dziecko nie znajdzie odpowiedzi, to już samo zadanie pytania uruchamia jego płat czołowy i tym samym wycisza nieco gadzi mózg – uspokaja i oddaje dziecku jego Moc.
WSPARCIE TO rozmawianie o trudnych sytuacjach nie tylko wtedy, kiedy one się wydarzają, ale właśnie w spokojnym momencie, na przykład podczas SPOTKANIA RODZINNEGO. W spokojnym momencie jest dużo łatwiej wymyślić coś sensownego niż wtedy, gdy jesteśmy zdenerwowani. To dotyczy również Twojego dziecka.
WSPARCIE TO uwierzenie, że dziecko jest w stanie wymyśleć rozwiązania na swoje problemy. Być może, będzie wymagało przy tym trochę pomocy, aby dostosować te pomysły, tak aby były możliwe do wdrożenia. Ale z pewnością Twoje dziecko, tak jak każdy człowiek, samo najlepiej wie czego potrzebuje.
WSPARCIE TO bycie konsekwentnym w przestrzeganiu tego na co się wcześniej umówiliście, bądź co wcześniej zapowiedziałaś/eś. Wycofywanie się z wcześniejszych ustaleń, bo dziecku jest przykro, bo jest wkurzone, bo miał gorszy dzień w szkole/przedszkolu/żłobku sprawia, że dziecko nieświadomie zaczyna indukować w sobie trudne emocje i niepożądane zachowania pod wpływem tych emocji – bo mu się to opłaca. Chodzi tak zwane „wymuszanie płaczem”, które u małego dziecka odbywa się w zupełnie nieświadomy sposób – to mechanizm który wytworzyliśmy w nim, gdy wycofywaliśmy się z przestrzegania ustaleń bo nie chcieliśmy awantury, bądź było nam dziecka szkoda.
WSPARCIE TO...
Mogłabym tak jeszcze długo!
Mam w zanadrzu aż 52 sposoby na wspieranie dzieci i dorosłych w:
- tworzeniu szczerych i bliskich relacji,
- uczeniu ważnych kompetencji życiowych jak zaradność, empatia, poczucie własnej wartości i innych, które pomagają być szczęśliwym i spełnionym człowiekiem,
- rozwiazywaniu wyzwań wychowawczych, a nawet wykorzystywania ich na korzyść rodzica, dziecka i funkcjonowania całej rodziny.
Mam na myśli 52 narzędzia POZYTYWNEJ DYSCYPLINY , które pomagają mi i tysiącom rodziców na całym świecie układać swoje rodzinne zasady i relacje tak, aby były dopasowane do Waszych konkretnych potrzeb i sytuacji.
18-19 listopada, w Pięknym Miejscu, na warszawskim Ursynowie poprowadzę najbliższy weekendowy KURS RODZICIELSTWA Z POZYTYWNĄ DYSCYPLINĄ, w kameralnej grupie max 8 osobowej.
Jeśli chcesz dołączyć, bądź dowiedzieć się więcej zajrzyj TUTAJ
Nie zwlekaj zbyt długo!
Zostało 5 miejsc.
Decyduje kolejność zgłoszeń.