Każdy rodzic doświadcza różnych sytuacji wychowawczych, w których nie wie jak się zachować.

To często naprawdę zatruwa życie rodzicom.
I samym dzieciom zresztą też.

Ludzki umysł, tę niekomfortową sytuację kwalifikuje jako problem. A problemy się zwalcza i rozwiązuje, żeby się ich pozbyć.

Podjęte działania nie przynoszą jednak pożądanych rezultatów, albo przynoszą rezultaty na chwilę, a w dalszej perspektywie pogłębiają problem.

Zauważyłaś?

Dlaczego rozwiązywanie problemu nie działa?

-> Ponieważ tak naprawdę nie ma problemu!

Ale jak to!!!, zapytasz?

Wyjaśniam w grafikach:)